Leśne przedszkole to koncepcja pedagogiczna, która wywodzi się ze Skandynawii. Jej głównym założeniem jest nauka poprzez zabawę na świeżym powietrzu – dzieci lasu spędzają na zewnątrz nawet 80 proc. czasu. Sprawdź, czym jeszcze charakteryzują się przedszkola leśne i dowiedz się, czy warto zapisać dziecko do tego typu placówki.
Leśne przedszkole – jak powstała ta idea?
Idea leśnych przedszkoli narodziła się w Danii w latach 50. XX wieku. Elle Flatauem, mieszkanka niewielkiego duńskiego miasteczka codziennie odbywała spacery ze swoimi dziećmi do lasu. To podejście do wychowywania dzieci w szacunku i miłości do natury zainspirowało innych rodziców do pójścia jej śladem. Pod koniec ubiegłego stulecia założyli oni pierwsze leśne przedszkole. Niezależnie od Flatauem, w Szwecji powstało Skogsmulle – placówka, której koncepcja pedagogiczna opierała się na porach roku i cyklach natury. Jego założycielem był Goest Frohm. W języku szwedzkim słowo „skog” oznacza drewno, a „Mulle” był jedną z czterech fikcyjnych postaci wymyślonych przez Frohma, które miały wprowadzić dzieci w świat natury. Obecnie w Szwecji działa ponad 200 leśnych przedszkoli.
Koncepcja ta rozprzestrzeniła się poza granice krajów skandynawskich. W 1968 roku Ursula Suben założyła pierwsze leśne przedszkole w niemieckim mieście Wiesbaden. Nie otrzymała ona jednak oficjalnej zgody władz, dlatego placówka działała jako przedsięwzięcie prywatne, a większość jej funduszy pochodziła ze składek rodziców. Organizowanie zajęć pedagogicznych na łonie przyrody nie spotkało się ze zrozumieniem. Leśne przedszkola w Niemczech zostały oficjalnie uznane za formę edukacji alternatywnej dopiero w 1993 roku. Za upowszechnienie tej koncepcji w latach 90. XX wieku odpowiadały Kerstin Jebsem i Petra Jäger – nauczycielki i autorki pierwszego opracowania na ten temat, które zostało opublikowane w niemieckim czasopiśmie pedagogicznym „Spielen und lernen”. Ich projekt nosił nazwę „przedszkola bez drzwi i ścian”. U naszych zachodnich sąsiadów funkcjonuje obecnie od 1 tys. do 3 tys. przedszkoli leśnych.
Współcześnie są one popularne nie tylko w krajach skandynawskich i Niemczech, ale także USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Czechach oraz Japonii. Leśne przedszkola w Polsce to z kolei stosunkowo nowa koncepcja pedagogiczna, która zyskuje na popularności. Zgodnie z mapą opublikowaną przez Polski Instytut Przedszkoli Leśnych, w naszym kraju działają 42 placówki odwołujące się do założeń pedagogiki leśnej, a kolejne są w przygotowaniu.
Przedszkole leśne – na czym polega jego koncepcja?
Główną ideą przedszkoli leśnych jest uczenie i wychowywanie dzieci w zgodzie z rytmem natury. Bazują one na koncepcji flow learning (nauki przepływu) stworzonej przez amerykańskiego pedagoga przyrody, Josepha Cornella. Według niego w dziecku należy rozbudzić entuzjazm, wciągnąć je w aktywność fizyczną, pozwolić mu doświadczać, dzielić się inspiracjami oraz skupić jego uwagę. Niektóre przedszkola leśne czerpią inspiracje z innych modeli pedagogik alternatywnych, na przykład metody Montessori, szkoły waldorfskiej czy demokratycznej.
Co wyróżnia przedszkola i szkoły leśne na tle innych placówek?
Metody stosowane w placówkach leśnych różnią się od tych, jakie znamy ze szkół i przedszkoli tradycyjnych. Ich głównymi założeniami są:
- zapewnienie dziecku kontaktu z naturą,
- promowanie zdrowego trybu życia, kreatywności, miłości i szacunku do środowiska naturalnego, wrażliwości, wdzięczności, współczucia, życzliwości,
- holistyczne (całościowe) podejście do rozwoju dziecka,
- rozwijanie u dzieci kompetencji i umiejętności przez zmysłowe doświadczenia oraz zaangażowanie emocjonalne,
- traktowanie rozwoju motorycznego jako fundamentu dla późniejszego procesu uczenia się
- traktowanie dziecka jak naturalnego odkrywcy i naśladowcy,
- umożliwienie dziecku zdobycia kompetencji społecznych: dojrzałego funkcjonowania w grupie, odpowiedzialności za siebie i innych, pewności siebie, otwartości oraz współpracy.
Grupy w przedszkolach leśnych są zazwyczaj mniejsze niż w placówkach tradycyjnych i nie przekraczają 10-12 dzieci. Umożliwia to skupienie uwagi pedagogów na każdym maluchu, poznanie jego osobowości i indywidualnego stylu uczenia się. Poza tym „leśne dzieci” mają znacznie więcej swobody niż ich rówieśnicy z przedszkoli tradycyjnych.
Przedszkole w lesie – jak wygląda nauka?
W przedszkolach leśnych dzieci spędzają ponad 80 proc. czasu na świeżym powietrzu, na przykład w lesie lub parku. Główną myślą tego typu placówek jest skandynawskie przysłowie: „Nie ma złej pogody, jest tylko nieodpowiednie ubranie”. Koncepcja pedagogiki leśnej zakłada, że dzieci udają się do domów, leśniczówek, bibliotek lub innych instytucji współpracującymi z przedszkolami tylko w sytuacji, gdy warunki atmosferyczne są bardzo trudne i uniemożliwiają prowadzenie zajęć. Zdarza się jednak, że niektóre placówki korzystają z własnych budynków. Poza tym dzieci mogą schronić się w namiotach, szałasach, chatkach, domkach z gliny, jutrach czy tipi. Działania te mają na celu zahartowanie malucha i wzmocnienie jego systemu odpornościowego. Nawiązują one do luźno do praktyk stosowanych w przedszkolach i szkołach w Norwegii, gdzie starsze dzieci spędzają na zewnątrz większość czasu, a maluchy śpią w wózkach pod specjalnym zadaszeniem. Jak uważają Skandynawowie, młody człowiek powinien umieć radzić sobie w różnych warunkach atmosferycznych. Dzięki temu będzie on miał zapewniony lepszy start w dorosłość.
Przedszkole leśne zakłada holistyczne podejście do dziecka i jego rozwoju, umożliwienie mu poznawania świata za pomocą wszystkich zmysłów. Codzienne zajęcia odbywają się w formie zabaw i gier, do których wykorzystywane są naturalne materiały: piasek, liście, gałęzie, kijki, mech, szyszki, żołędzie, kasztany. Dziecko nie odczuwa potrzeby zabierania do przedszkola własnych zabawek, ponieważ tworzy je samodzielnie z tego, co znajdzie w lesie. Otoczenie przyrody jest ogromnym placem zabaw. Maluchy biegają, skaczą, wspinają się, pokonują naturalne przeszkody np. kałuże czy powalone drzewa.
Przedszkole w lesie, podobnie jak te oparte na założeniach pedagogiki Montessori przykłada dużą uwagę do nauczenia dziecka różnych przydatnych umiejętności, na przykład przygotowania posiłku, mycia i ubierania się, sprzątania, opieki nad zwierzętami, rozpalania ogniska, rozstawiania namiotu, budowania szałasu czy rozróżniania owoców i grzybów trujących od jadalnych. Poza tym maluchy spędzają czas na wielu innych aktywnościach: organizowaniu teatrzyków, celebrowaniu świąt i wydarzeń, udziale w festynach. W większości placówek nie korzystają one z zeszytów ćwiczeń czy podręczników.
Maluchy poznają świat przez doznania zmysłowe, które stymuluje sama matka natura. Mają one okazję poznać różne dźwięki (szum potoku, śpiew ptaków, szelest liści), zapachy (lasu, ziół, ziemi po deszczu) i faktury (mech, szyszki, piasek, krzewy). Doświadczają one również zmienności temperatur oraz kształtują świadomość własnego ciała.
Wady i zalety przedszkoli leśnych
Przedszkola oparte na założeniach pedagogiki leśnej posiadają zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Placówki te posiadają wiele zalet, ale zdaniem niektórych rodziców i pedagogów, nie są wolne od wad.
Zalety przedszkola leśnego
Według zwolenników tej koncepcji, przedszkola leśne dają świetne rezultaty wychowawcze i edukacyjne. Dzieci lasu zdobywają nowe umiejętności, a także uczą się szacunku do środowiska naturalnego, rozwiązywania konfliktów, pokonywania przeszkód, funkcjonowania w grupie, aktywnego słuchania, odczytywania i wyrażania emocji, wyciągania wniosków z porażek oraz akceptowania ich. Mają one większą odporność, wytrzymałość fizyczną oraz lepsze zdolności motoryczne niż ich rówieśnicy z przedszkoli tradycyjnych. Rzadziej cierpią z powodu wad postawy, otyłości czy problemów ze wzrokiem. Poza tym radzą sobie lepiej z przeciwnościami losu, rozwiązywaniem problemów oraz oceną ryzyka w otoczeniu. Są również bardziej kreatywne, pewne siebie, łatwiej nawiązują przyjaźnie, potrafią utrzymać koncentrację przez dłuższy czas. Zaletą przedszkola w lesie są również małe grupy, dzięki którym nauczyciel może poświęcić uwagę każdemu dziecku.
Wady przedszkola leśnego
Przeciwnicy tego typu placówek podkreślają, że dziecko, które spędzało dużo czasu na świeżym powietrzu, nie będzie mogło odnaleźć się w szkolnej ławce. Problem mogą również stwarzać koszty, z którymi wiąże się zapisanie dziecka do przedszkola leśnego. Cena za miesiąc wynosi od 500 do nawet 2 tys. złotych, dlatego nie każdy rodzic będzie mógł pozwolić sobie na zapisanie do niego swojego dziecka. Zachęcenie do tej formy edukacji wymaga również zmiany myślenia polskich rodziców. Przyzwyczajenie do tradycyjnego systemu nauczania sprawia, że często wolą oni, aby dziecko pilnie przerabiało materiał i spędzało wiele godzin unieruchomione w ławce, niż uczyło się przez zabawę na świeżym powietrzu. W odróżnieniu od Skandynawów obawiają się oni, że maluch, który spędza większość dnia na zewnątrz, jest bardziej narażony na kontakt z drobnoustrojami, a przez to częściej zapada na przeziębienie lub cierpi z powodu dolegliwości ze strony układu pokarmowego.
A co Ty uważasz na temat leśnych przedszkoli? Podziel się swoją opinią w komentarzu! 👇
5 komentarzy
Czyli dzieci spędzają czas na dworze nawet w deszczu i śniegu? I czy uczą się czegokolwiek z książek? I spędzają czas w budynkach tylko wtedy, gdy muszą do toalety? Jedzenie też odbywa się na świeżym powietrzu? Ciekawe, ile w Polsce jest takich przedszkoli, czy są też w mniejszych miastach? Bardzo ciekawy artykuł, wcześniej o tym nie słyszałam 🙂
Angeliko,
tak, pogoda nie jest przeszkodą do prowadzenia lekcji i fantastycznej zabawy 🙂 Kluczowe jest odpowiednie ubranie maluchów – najczęściej na cebulkę. Ważne, aby każde posiadało również swój płaszcz przeciwdeszczowy, kalosze, a także suche ubranie na zmianę. Dzieci oczywiście mają możliwość schronienia się w namiotach czy szałasach. W sytuacji wyjątkowo niesprzyjających warunków lub burzy, są one zabierane do pobliskich instytucji.
To, czy dzieci korzystają z książek zależy od metod nauczania stosowanych w danej placówce. Ideą przedszkoli leśnych jest jednak nauka przez doświadczenie.
Jeśli chodzi o toalety, to w zależności od placówki mogą być one mobilne, np. TOI TOI w leśnej bazie.
Jedzenie i gotowanie również odbywa się na świeżym powietrzu. Niektóre placówki zapewniają catering.
Zgodnie z mapą opublikowaną przez Polski Instytut Przedszkoli Leśnych, w naszym kraju działają 42 placówki odwołujące się do założeń pedagogiki leśnej, a kolejne są w przygotowaniu.
Serdecznie pozdrawiamy!
I jeszcze ciekawi mnie, ile godzin dziennie dzieci spędzają w takim przedszkolu leśnym, na świeżym powietrzu? 🙂
Dzieci spędzają na świeżym powietrzu od 2 do 6 godzin dziennie 🙂
Jako belfer z powołania, nie godzący się na wszechobecną nadopiekuńczość, nadmierną technologizację życia (właściwie już od niemowlęctwa) oraz roszczeniowość rodziców i systemową bezkarność ich pociech (de facto jest to czynnik niszczący najpierw dzieci, potem całe społeczeństwo) mam marzenie stworzyć placówkę przedszkolną czerpiącą ze wzorców leśnego przedszkola, ale nie jego kalkę. Moja wizja przedszkola blisko natury zawierałaby wybrane elementy nauki (szeroko pojętej), pomoc drugiemu człowiekowi, szczególnie tym najbardziej potrzebującym (niepełnosprawnym, starszym) w duchu chrześcijańskim. Do przedszkola przyjęte byłoby każde dziecko, którego rodzic szanuje zasady przedszkola – od małego katolika, poprzez każdą konfigurację, aż do małego muzułmanina. Takie kresowe przedszkole ;). W końcu połowa mnie stamtąd pochodzi. Pozdrawiam najserdeczniej!