Umiejętność efektywnego uczenia się jest przydatna nie tylko na etapie edukacji, ale również w pracy. Pozwala ona rozwijać kompetencje, pogłębiać wiedzę, a także zaoszczędzić dużo czasu. Z tego powodu warto wiedzieć, jakich błędów nie należy popełniać, aby przyswajanie informacji było łatwe i przyjemne, a przede wszystkim – przynosiło zamierzone rezultaty.

Odkładanie nauki na ostatnią chwilę

Wertowanie całego podręcznika na kilka godzin przed egzaminem, chyba nigdy nikomu nie wyszło na dobre. Wiele osób mylnie zakłada, że naukę lepiej rozpocząć później i uniknąć sytuacji, w której materiał powtórzony kilka dni wcześniej, po prostu ulatuje z głowy. To klasyczny błąd, jaki każdy popełnił przynajmniej raz w swoim życiu. Przyswajanie dużej ilości informacji pod presją czasu, nie tylko nie przynosi efektów, ale również jest okupione ogromnym wysiłkiem oraz stresem. Większość osób poddaje się już na wstępie, a z pokorą podchodzą dopiero do terminu poprawkowego. Nauka nie musi być trudna – wystarczy dobrze ją zaplanować i rozpocząć przynajmniej kilka dni wcześniej. Zapamiętywanie materiału podzielonego na mniejsze części będzie zdecydowanie bardziej efektywne.

Uczenie się przez całą noc

Przyjście na egzamin po całonocnej nauce to scenariusz, który znają nie tylko studenci. Warto zdać sobie sprawę z ogromnej roli, jaką odgrywa sen w zapamiętywaniu informacji. Badania naukowe dowodzą, że nie jest on okresem braku aktywności umysłowej. Wręcz przeciwnie – to właśnie wtedy mózg utrwala i wzmacnia informacje przyswojone w czasie dnia nauki. Zbyt krótki sen utrudnia koncentrację oraz zaburza prawidłowe funkcjonowanie pamięci. Po nieprzespanej nocy zwiększa się wrażliwość na bodźce kolorystyczne i świetlne, a także dochodzi do zmian w percepcji oraz odbiorze zmysłów. Zaliczenie ważnego egzaminu w takim stanie graniczy z cudem.

Wkuwanie na pamięć

Popularne powiedzenie studentów i uczniów brzmi: „zakuj, zdaj i zapomnij ”. Jest w nim sporo prawdy, bo uczenie się na pamięć zazwyczaj przynosi więcej szkody niż pożytku. Wkuwanie działa jedynie na pamięć krótkotrwałą, a więc zdobyta wiedza mija po chwili. Pierwsze czytanie nowego tekstu jest powiązane z efektem nowości. Przy drugim pojawia się złudne wrażenie mówiące: „to już wiem”. Rzeczywistość jest jednak zgoła inna – w pamięci pozostaje zaledwie zarys wiedzy. Problem z przypomnieniem sobie jakiejś informacji, gdy coś jest „na końcu języka” to właśnie skutek wkuwania na pamięć. Z tego powodu tak istotne jest powtarzanie, czyli jedna z najważniejszych zasad efektywnej nauki.

Rezygnowanie z powtórek

Bez systematycznego powtarzania materiału, już na drugi dzień w pamięci zostanie zaledwie 20-40% zapamiętanych informacji. Dobre opanowanie materiału wymaga zatem regularnych powtórek. Przewertowanie notatek po upływie 24 godzin sprawi, że zapamiętanych zostanie nawet 80% wiadomości. Po 48 godzinach będzie to 85-90%, a po 72 – praktycznie całość. Wiele korzyści przynosi także robienie powtórek na krótko przed snem, ponieważ w czasie nocnego odpoczynku mózg konsoliduje informacje przyswojone w ciągu dnia.

Wszechobecne rozpraszacze

Uczenia się nie ułatwia przeglądanie mediów społecznościowych czy pogaduszki ze znajomymi na Messengerze. Zupełne odcięcie się od Internetu jest mało prawdopodobne, dlatego na czas nauki najlepiej odłożyć telefon do innego pomieszczenia lub, jeśli jest on niezbędny, zainstalowanie aplikacji, które blokują dostęp do poczty, rozpraszających stron i komunikatorów. Przed otwarciem notatek warto także posprzątać na biurku, ponieważ bałagan w najbliższym otoczeniu również może rozpraszać uwagę.

Dodaj komentarz